Kanonada Narodowego Romantyzmu

wersja beta

Kanonada Narodowego Romantyzmu

Templum Novum

Na łamach pisma skupiamy się nad niepokojącym zjawiskiem zaniku polskości wśród ludności o mentalności post-kolonialnej zamieszkującej obszar między Odrą a Bugiem. Nad katastrofalnym stanem zapaści i niechęci wzięcia przez ludzi żyjących z garbem komunizmu i zachłyśniętych nadal – mimo widocznego zjawiska zmierzchu – demoliberalnym projektem Unii Europejskiej odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest państwo polskie. Stąd nasze poszukiwania ideowe obracają się od dłuższego czasu między nacjonalizmem a konserwatyzmem, z różnym natężeniem obu postaw ideowych. Naszym celem jest wypracowanie nowej formuły patriotyzmu tożsamościowego, który pozwoli powtórnie zakorzenić się tym osobom w polskiej tradycji historycznej.

Komunikat

Po ponad dziesięciu latach (od stycznia 2010 r.) straciliśmy (bezpowrotnie?) możliwość dalszego aktualizowania naszego profilu na fb. Doszło do tego tuż przed Świętem Niepodległości. Od wielu już miesięcy nasilały się szykany wobec naszych administratorów. Zgodnie z tym co pisaliśmy przed kilkoma miesiącami to portal jest flagowym okrętem naszej metapolitycznej odysei. Zaglądajcie tu i wspierajcie nas przez linkowanie artykułów w mediach społecznościowych. Redakcja, 16.11.2021 r

C.Z. Codreanu 'Moim legionistom' - edycja polska

„Moim legionistom” to pełna pasji autobiografia Corneliu Zelea Codreanu (wydana w 1936 r.), rumuńskiego patrioty i współzałożyciela Legionu Michała Archanioła, przyszłej Żelaznej Gwardii. Ten wyjątkowy ruch postrzegał siebie jako krucjatę we współczesnym świecie, walcząc z liberalizmem, korupcją polityczną, komunizmem i groźbą obcej dominacji kulturowej. Łącząc duchowość chrześcijańską, nacjonalizm etniczny, ponadosobowe oddanie swojemu ludowi i królowi gloryfikował etos wojownika, co doprowadziło do nieuchronnej jego konfrontacji z policją i armią, szeregu zamachów, publicznych procesów i mordów politycznych. Kilkusetstronnicowa polska edycja z przedmową naukową prof. Andrzeja Dubickiego zostanie opatrzona w szczegółowe przypisy pozwalające lepiej zrozumieć czytelnikowi kontekst historyczny. To będzie drugi tom żelaznej trylogii, po wydanych już wcześniej „Zapiskach z Jilavy (1938)”. W formie aneksu dołączymy listy pisane przez Kapitana z więzienia Văcărești wydane przez towarzyszy walki w formie broszury.

 

UWAGA: minimalna wpłata 85 złotych gwarantuje otrzymanie egzemplarza książki po jej wydaniu za kilka miesięcy.

„Komunizm jak i kapitalizm były dla Ottona Strassera systemami przesiąkniętymi egoizmem.” – wywiad z dr. Tomaszem Kosińskim, autorem pierwszej polskiej monografii o założycielu “Czarnego Frontu”.

Związek Sowiecki przed II wojną światową jak i po tej wojnie był traktowany przez Ottona Strassera jako zagrożenie dla Niemiec jak i Europy. Stąd promował ideę budowy zjednoczonej Europy jako przeciwwagi dla ZSRS przed drugą wojną światową oraz jako trzeciej siły między USA a ZSRS po zakończeniu tego konfliktu.

Czytaj artykuł
David Engels

Przeciw agonii Europy – rozmowa z prof. Davidem Engelsem, belgijskim historykiem starożytności i pracownikiem Instytutu Zachodniego w Poznaniu

Walka między dobrem a złem toczy się wiecznie i nie zostanie rozstrzygnięta aż do dnia ostatecznego. Dlatego musimy uważać, by nie obarczać naszej walki o zachodnią cywilizację nadmiernymi eschatologicznymi nadziejami. Uważam, że rzeczywiście będzie możliwe doprowadzenie naszej cywilizacji do ostatecznej syntezy, która opiera się na racjonalnym powrocie do tradycji, ale ta synteza będzie jednocześnie punktem końcowym naszego rozwoju kulturalnego – po niej mogą powstać inne kultury, a walka w sercu każdego człowieka będzie trwała dalej, jednak „wielki organizm” Zachodu zostanie „zamknięty”.

Czytaj artykuł

„Nowa Prawica to myśl wyrafinowana, wielowarstwowa, o mocnej podbudowie teoretyczno-naukowej, rezygnująca z utartych i anachronicznych schematów myślowych” – wywiad z doktorem Pawłem Bielawskim, autorem „Apostazji Europy”

Jedyna formuła nacjonalizmu, która mogłaby mieć jakąkolwiek szansę przemówić do młodego pokolenia to albo nacjonalizm świecki (wyzbyty kwestii religijnych), albo nacjonalizm post-sekularny, tzn. taki, który nie odrzuca religii en bloc tylko taki, który dostrzega wartość różnych postaw religijnych, jak również postawy świeckiej i traktuje je jako bogatą mozaikę.

Czytaj artykuł

Syn Europy – wywiad z Alainem de Benoist

Rasy ludzkie egzystują, odkąd w pewnych dziedzinach przynależność rasowa może mieć statystycznie przewidywalną wartość. Dlatego, nie bez znaczenia jest to, jeśli ktoś należy do jednej rasy a nie do drugiej; tak samo jak ważne jest to, czy ktoś jest wysoki czy niski, czy też należy do gatunku ludzkiego raczej niż do pawianów czy żuków. Lecz to nie sugeruje, że dane biologiczne są wskazówką do zrozumienia całej historii człowieka.

Czytaj artykuł

Seria Rekonkwista

Kup książki, zanim nadejdzie ragnarok

Ryszard Mozgol: Trek w stronę południowoafrykańskiego Volkstaat

Niepodległość jest wartością dynamiczną, o którą należy zabiegać stale, a której nie kupuje się na targowisku idei, natomiast naród wbrew niektórym zakorzenionym niestety opiniom nie jest wspólnotą nieśmiertelną. Procesy narodowotwórcze przebiegają w dalszym ciągu, nie zostały zakończone pod koniec XIX wieku, a w niektórych przypadkach co najwyżej zostały zahamowane przez pojawienie się idei narodowo-demokratycznej i idei państwa narodowego, którą zdominowały dla siebie wspólnoty silniejsze. Narody rodzą się i niestety również umierają. Jednak nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa tak samo w Afryce, jak i w Europie, twierdzi Grzegorz Bębnik.

Czytaj artykuł

Lech Jęczmyk: Jeszcze o neandertalczyku

Chińczycy jeszcze na początku XX wieku polowali w górach na neandertalczyka, żeby go zjadać (jak już wspomniałem, Chińczyk zje wszystko, nawet nietoperza). W innych okolicach zwalczano dzikich ludzi właśnie jako złodziei kur i podpijaczy mleka od krów i kóz na pastwisku, na ich szczęście gdzieindziej roztaczała nad nimi opiekę religia – buddyzm a w starożytności Grecy ze swoimi świętymi gajami. Chrześcijanom kojarzyli się, niestety dla nich, z diabłami i mogli liczyć tylko na obronę ze strony resztek podziemia pogańskiego.

Czytaj artykuł

Hugon Hajducki: Bomba dywersyfikacyjna, czyli kto zdetonował etniczne ładunki wybuchowe w Paryżu

II wojna światowa zakończona faktyczną klęską Europy, popadnięciem w polityczną zależność od pozaeuropejskich mocarstw zainteresowanych eksploatacją zagarniętych terenów i utrzymaniem spokoju na zdobytych częściach kontynentu, otwarła nowy rozdział w materii zastosowania eksperymentu dywersyfikacyjnego. Pierwsze sygnały dotyczące takich zamierzeń zawierał opracowany jeszcze w czasie działań wojennych amerykański plan Henry’ego R. Morgenthau’a, zakładający głównie likwidację etniczną Niemców poprzez sterylizację, rozproszenie, przesiedlenie, wynarodowienie i zasiedlenie obszarów Rzeszy innymi narodowościami europejskimi

Czytaj artykuł

Ryszard Mozgol: To nie jest produkt! To święta sztuka!

Francuski dramatopisarz i dyplomata Paul Claudel pisał o katolickich hymnach eucharystycznych śpiewanych na antyczne melodie hymnów sławiących zwycięzców spod Salaminy. Gdziekolwiek wstąpimy na bujne europejskie ścieżki tam zawsze staniemy u podnóża dumnego Lateranu lub jaśniejącego siwizną mądrości Akropolu.

Czytaj artykuł

Boris Sztejfon: Przemarsz grupy generała Bredowa do Polski

Przemarsz ten – to barwny epizod Wojny Domowej, gdzie wielkość ducha przeplatała się z jego ciemnymi stronami, waleczność z wyrachowaniem, a wypełnianie obowiązku z całkowitym jego lekceważeniem. Ostatecznie zwyciężyła jasna strona duszy rosyjskiej. Dzięki wytrwałości dowódcy i jego całkowitemu poświęceniu armii przezwyciężono wszystkie trudności i zachowano niczym nie skalany honor, jedyne dobro w czasie ogólnorosyjskiego smutku.

Czytaj artykuł

Ryszard Mozgol: Trek w stronę południowoafrykańskiego Volkstaat

Niepodległość jest wartością dynamiczną, o którą należy zabiegać stale, a której nie kupuje się na targowisku idei, natomiast naród wbrew niektórym zakorzenionym niestety opiniom nie jest wspólnotą nieśmiertelną. Procesy narodowotwórcze przebiegają w dalszym ciągu, nie zostały zakończone pod koniec XIX wieku, a w niektórych przypadkach co najwyżej zostały zahamowane przez pojawienie się idei narodowo-demokratycznej i idei państwa narodowego, którą zdominowały dla siebie wspólnoty silniejsze. Narody rodzą się i niestety również umierają. Jednak nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa tak samo w Afryce, jak i w Europie, twierdzi Grzegorz Bębnik.

Czytaj artykuł

Lech Jęczmyk: Jeszcze o neandertalczyku

Chińczycy jeszcze na początku XX wieku polowali w górach na neandertalczyka, żeby go zjadać (jak już wspomniałem, Chińczyk zje wszystko, nawet nietoperza). W innych okolicach zwalczano dzikich ludzi właśnie jako złodziei kur i podpijaczy mleka od krów i kóz na pastwisku, na ich szczęście gdzieindziej roztaczała nad nimi opiekę religia – buddyzm a w starożytności Grecy ze swoimi świętymi gajami. Chrześcijanom kojarzyli się, niestety dla nich, z diabłami i mogli liczyć tylko na obronę ze strony resztek podziemia pogańskiego.

Czytaj artykuł

Hugon Hajducki: Bomba dywersyfikacyjna, czyli kto zdetonował etniczne ładunki wybuchowe w Paryżu

II wojna światowa zakończona faktyczną klęską Europy, popadnięciem w polityczną zależność od pozaeuropejskich mocarstw zainteresowanych eksploatacją zagarniętych terenów i utrzymaniem spokoju na zdobytych częściach kontynentu, otwarła nowy rozdział w materii zastosowania eksperymentu dywersyfikacyjnego. Pierwsze sygnały dotyczące takich zamierzeń zawierał opracowany jeszcze w czasie działań wojennych amerykański plan Henry’ego R. Morgenthau’a, zakładający głównie likwidację etniczną Niemców poprzez sterylizację, rozproszenie, przesiedlenie, wynarodowienie i zasiedlenie obszarów Rzeszy innymi narodowościami europejskimi

Czytaj artykuł

Ryszard Mozgol: To nie jest produkt! To święta sztuka!

Francuski dramatopisarz i dyplomata Paul Claudel pisał o katolickich hymnach eucharystycznych śpiewanych na antyczne melodie hymnów sławiących zwycięzców spod Salaminy. Gdziekolwiek wstąpimy na bujne europejskie ścieżki tam zawsze staniemy u podnóża dumnego Lateranu lub jaśniejącego siwizną mądrości Akropolu.

Czytaj artykuł

Boris Sztejfon: Przemarsz grupy generała Bredowa do Polski

Przemarsz ten – to barwny epizod Wojny Domowej, gdzie wielkość ducha przeplatała się z jego ciemnymi stronami, waleczność z wyrachowaniem, a wypełnianie obowiązku z całkowitym jego lekceważeniem. Ostatecznie zwyciężyła jasna strona duszy rosyjskiej. Dzięki wytrwałości dowódcy i jego całkowitemu poświęceniu armii przezwyciężono wszystkie trudności i zachowano niczym nie skalany honor, jedyne dobro w czasie ogólnorosyjskiego smutku.

Czytaj artykuł

Wesprzyj Templum Novum

Archiwum Templum Novum

Kwartalnik Templum po raz pierwszy ukazał się w 2001 roku. Po przerwie, serię wznowiono w 2004 roku pod nowym tytułem – Templum Novum.

Kwartalnik Templum po raz pierwszy ukazał się w 2001 roku. Po przerwie, serię wznowiono w 2004 roku pod nowym tytułem – Templum Novum.